Dla wielu osób ślub wciąż jest naturalnym zwieńczeniem związku. Wspólna organizacja uroczystości zapewnia cały wachlarz emocji, zarówno tych pozytywnych i negatywnych. Jest również świetnym sprawdzianem dla par – wymaga bowiem mnóstwa cierpliwości, czasu, zaangażowania i oczywiście – pieniędzy. O ile koszty samego ślubu (tak cywilnego, jak i kościelnego) nie są wysokie, o tyle organizacja wesela wiąże się z wydatkami, z którymi trudno sobie poradzić, szczególnie na początku wspólnego życia. Wiem co mówię – jako świeżo upieczona mężatka, szaleńcze (i kosztowne!) przygotowania mam już za sobą. Ja uniknęłam kredytu na wesele, jednak ze statystyk wynika, że nawet co czwarta para musi się zadłużyć – u rodziny lub instytucji finansowej. Dlaczego dzień ślubu i wesela może być najpiękniejszym i najdroższym dniem Waszego nowego życia?
Koszty związane z organizacją ślubu i wesela, w głównej mierze zależą od tego, jak wyobrażamy sobie ten dzień, i tego, jak silną wolę mamy. Nawet jeśli marzy nam się skromna, kameralna impreza, może się zdarzyć, że ockniemy się z długą listą gości i pokazem sztucznych ogni – w trakcie przygotowań będziemy mieli styczność z presją otoczenia, pokusami konsumpcjonizmu i całą masą niepisanych zasad ślubnych, które oczywiście podnoszą koszty całego przedsięwzięcia.
Realizując założony wcześniej budżet ślubny, trzeba zatem wykazać się żelazną dyscypliną, w przeciwnym wypadku przy rozliczeniu, możemy się niemile zaskoczyć. Sytuacji młodych nie ułatwia również to, że wiele firm, wyczuwając łatwy zarobek, podwyższa o kilkadziesiąt lub nawet kilkaset procent kwoty produktów i usług, których nazwę poprzedza słówko “ślubny”.
Choć oczywiście, w całym zamieszaniu najważniejsza powinna być właściwa ceremonia zaślubin, nie ma się co oszukiwać, że największy stres i koszty generuje przyjęcie ślubne. Trzeba zadbać o odpowiednie jedzenie, napoje (również te procentowe), wystrój, muzykę i wiele, wiele innych szczegółów, które, jak wiem z własnego doświadczenia, wyjdą tuż przed samą imprezą.
Koszt wynajęcia sali weselnej stanowi lwią część wszystkich wydatków. Ile konkretnie? To znów zależy od lokalizacji, ale i również samego miejsca, menu i terminu. Obecnie, cena wyjściowa za tzw. “talerzyk” zawiera się w przedziale od 150 do 300 zł od osoby. Do tego mogą dojść różnego rodzaju koszty dodatkowe, np. opłata za wniesienie własnego alkoholu, wystrój sali czy ciasta. To kolejne kilkadziesiąt złotych od osoby. Może się również zdarzyć (tak jak w moim przypadku), że w trakcie przygotowań, wcześniej ustalone koszty wzrosną, z powodu podwyżek cen poszczególnych produktów. Bądźmy na to gotowi.
Raczej trudno wyobrazić sobie zabawę weselną bez muzyki. Koszt oprawy muzycznej waha się od 1500 zł do nawet 8000 zł – wszystko zależy od tego, czy wybierzemy kilkuosobowy zespół czy usługi didżeja. Przeciętnie, za poprowadzenie imprezy i muzykę zapłacimy około 3000 zł. Nie łudźmy się jednak, że za tę kwotę nasze wesele uświetni kwartet smyczkowy – mowa tu raczej o zabawie przy piosenkach biesiadnych i disco polo.
Ślub i wesele, wiążą się z ogromną ilością emocji, które chcielibyśmy zachować w pamięci przez całe życie. Czujne oko fotografa lub kamerzysty może nam w tym pomóc. W zależności od usługi i oferty, uwiecznienie tak ważnej chwili może nas kosztować od około 1500 zł do 4000 zł. W droższym pakietach otrzymujemy jednak nagrania dronem, sesje plenerowe czy sesje dla gości.
Zapewnienie gościom zimnych napojów zwykle leży w gestii przyszłej pary młodej, bez względu na to, czy impreza odbywa się w restauracji czy domu weselnym. IIość napojów zależy, oczywiście od liczby gości, ale także od terminu wesela – biorąc ślub w sezonie wakacyjnym musimy liczyć się z większym zużyciem napojów. Przeciętnie przyjmuje się 3 litry soków, napojów gazowanych oraz wody na osobę, co w przeliczeniu daje około 6 – 10 zł na osobę.
Również alkohole z zasady rzeczy nie są wliczone koszt sali weselnej, co oznacza, że samodzielnie musimy zatroszczyć się o odpowiednią ilość mocniejszych trunków. Jakich? Na weselach wciąż króluje tradycyjna wódka, jednak coraz częściej narzeczeni zapewniają gościom dodatkowo piwo, wino, whiskey, gin czy rum – w zależności od preferencji swoich i gości. Nie może również zabraknąć szampana, którym wznosi się pierwszy toast za zdrowie młodej pary.
W wyliczeniach tego kosztu przyjmuje się zwykle 0,7l – 0,5l wódki na każdego gościa. Jeśli chodzi o wino lub szampana, jedna butelka powinna wystarczyć na 6-7 osób. Cena wódki weselnej waha się zwykle od około 21 zł (za 0,5l) do 40 zł (za 0,7l), przeciętny koszt butelki to około 30 zł. Jeśli chodzi o wina na wesele, jedna butelka, w zależności od gatunku, kosztuje od 20 do 60 zł.
To, co wymieniłam, to jedynie część najważniejszych kosztów organizacji wesela. Do tego dochodzą fakultatywne koszty, takie jak upominki dla gości (200-500 zł), atrakcje (np. pokaz barmański – około 800 zł), pokaz sztucznych ogni (około 3000 zł) czy fontanna czekoladowa (około 400 zł) i wiele, wiele innych. Ile zatem możemy wydać na wesele? Poniżej znajdziesz wyliczenia części kosztów dla mojego kameralnego wesela, na 60 osób 😉
Co? | Koszt |
Wynajęcie sali | 12 000 zł |
Alkohole | 2 500 zł |
Napoje | 400 zł |
Muzyka | 3 500 zł |
Fotograf | 3 000 zł |
Pokaz barmański | 700 zł |
Razem | 22 100 zł |
W mojej tabelce celowo nie ujęłam kosztów związanych nie tyle z weselem, co z samą ceremonią – m.in. kosztu sukni ślubnej, obrączek, garnituru lub smokingu, wynajęcia samochodu, opłat za ślub (kościelny lub cywilny), gdyż traktuję je jako koszt oddzielny od kosztów wesela (czyli przyjęcia weselnego). Łącznie mogą one wynieść tyle, co samo przyjęcie.
U mnie koszt samego wesela wyniósł nieco ponad 22 tys. zł. Byłam ciekawa jak wypadam na tle innych Młodych Par i zajrzałam do badań przeprowadzonych w 2018 roku przez SW Research na zlecenie Grupy KRUK i 14% respondentów na ślub i wesele jest skłonnych wydać od 25 do 35 tys. zł, natomiast aż 15% badanych przygotowanych jest na wydatek powyżej 35 tys. zł. Kwoty robią wrażenie, a uzbieranie takich sum, w szczególności w przypadku młodych osób, nie jest łatwym zadaniem.
Mało która para dysponuje kwotą kilkudziesięciu tysięcy złotych, dlatego by zorganizować sobie wymarzone wesele, wiele osób korzysta z pomocy rodziny lub zewnętrznych źródeł.
Tradycyjnie rodzice narzeczonych biorą udział zarówno w organizacji samej uroczystości, jak i pokrywaniu kosztów. Zgodnie z dawnymi zwyczajami, rodzina panny młodej finansowała suknię, jedzenie, wystrój sali oraz fotografa lub kamerzystę. Druga strona płaciła natomiast za alkohol, obrączki, orkiestrę i transport oraz garnitur. Obecnie, jeśli rodzina pomaga w organizacji wesela, koszty rozkładają się równomiernie lub proporcjonalnie. Ci, którzy nie mogą lub nie chcą liczyć na tak duże wsparcie rodziny, muszą radzić sobie we własnym zakresie. Jedną z opcji, która pozwoli na opłacenie przynajmniej części kosztów, jest kredyt na wesele.
Z badań przeprowadzonych w 2018 roku przez SW Research na zlecenie Grupy KRUK wynika, że nawet 45% Młodych Par jest skłonna wziąć kredyt, by pokryć wydatki ślubne i weselne. A jakie mamy możliwości finansowania?
Osoby, które szukają pożyczki czy kredytu na wesele mogą skorzystać w zasadzie z dwóch opcji:
To, która z nich będzie dla nas lepsza, zależy w głównej mierze od naszej sytuacji oraz kwoty, którą chcielibyśmy pożyczyć.
Kredyt na wesele w banku, to nic innego jak zwykły kredyt gotówkowy – banki nie posiadają dedykowanych kredytów na finansowanie ślubu czy wesela. Zaciąganie zobowiązania w banku wiąże się z szeregiem formalności i zaświadczeń, potwierdzających zdolność kredytową. Niestety, młodzi ludzie biorący ślub zwykle dopiero rozpoczynają swoją karierę zawodową i takiej zdolności zwyczajnie nie posiadają. Dla nich otrzymanie pozytywnej decyzji kredytowej z banku może być trudne. Ci, którym banki będą skłonne udzielić kredytu będą mogli liczyć na wysokie kwoty, niekiedy nawet do 250 000 zł.
Jeśli mamy problemy ze zdolnością kredytową, a chcemy, by kredyt na wesele sfinansował znaczną część wydatków, warto zapoznać się z ofertami firm pozabankowych. Dostępne są w nich np. pożyczki na raty – pożyczyć możemy do 25 000 złotych nawet na 60 miesięcy, a większość firm pożyczkowych nie stawia swoim klientom nazbyt wygórowanych warunków. Zatem dodatkowe pieniądze z łatwością otrzymają nawet osoby z gorszym scoringiem czy zatrudnione na umowy cywilnoprawne, posiadające jednak stałe źródło dochodów. Weryfikacja wniosku i wypłata środków nie zajmuje zwykle więcej niż kilka godzin, co w przypadku napiętych terminów związanych z organizacją wesela, również ma znaczenie.
Zdarza się, że z powodu nieprzewidywalnych okoliczności, młodym do organizacji wymarzonego ślubu, zabraknie kilku tysięcy złotych. W takiej sytuacji, zamiast zaciągać pożyczkę na kilka miesięcy lepiej skorzystać z krótkoterminowej chwilówki. W zależności od oferty firmy, możemy spłacić ją jednorazowo, po 30 czy 60 dniach. Zawsze mamy również szansę, by pożyczyć pieniądze za 0 zł – jest to tzw. darmowa chwilówka – tę opcję dla nowych klientów posiada obecnie większość pożyczkodawców.
Wielu nieprzychylnie patrzy na osoby, które zdecydowały się na wzięcie pożyczki na wesele. Prawda jest jednak taka, że nie wszyscy są w stanie odłożyć odpowiednią kwotę samodzielnie, tak jak nie wszyscy mogą liczyć na pomoc rodziny.
Jeśli zatem narzeczeni marzą o hucznej imprezie i są w stanie spłacić zobowiązanie, kredyt na wesele nie powinien stanowić problemu. Szczególnie, że obecnie, zamiast prezentów rzeczowych, standardem stają się koperty z pieniędzmi. Przeciętnie, w jednej kopercie para młoda znajduje około 500-600 zł (przy czym zwykle jest to jednak kwota od pary). Rodzice i najbliższa rodzina zwykle ofiarowuje młodym nieco więcej (około 1000 zł). Jest zatem szansa, że przynajmniej część zobowiązania będziemy w stanie uregulować za pomocą prezentów ślubnych.
Nie liczmy jednak, że wesele się “zwróci”, czyli, że wszystkie poniesione koszty pokryją zaproszeni gości. Zaciągając kredyt na wesele, lepiej jest założyć, że jest to zobowiązanie, które powinniśmy spłacić sami. Dzięki temu, unikniemy wielu nieprzyjemnych sytuacji i rozczarowań.
Sponsorujemy
Nasze wyróżnienia
Nasi partnerzy
Komentarze