Pomimo tego, że średnie zarobki Polaków są coraz większe, to wraz z ich wzrostem regularnie przybywa im jeszcze długów. Tylko w połowie 2019 roku łączna suma zaległości wynosiła 76 mld zł. Sprawdź koniecznie co grozi za niespłacenie kredytów i czy za długi można trafić do więzienia?
Na tej stronie znajdziesz:
Popyt na kredyty w naszym kraju rośnie z każdym rokiem, jednak wraz z nim wzrasta liczba kredytobiorców, którzy nie są w stanie spłacić swoich zobowiązań. Jak wynika z danych BIG, tylko, w 2019 roku problemy z terminową spłatą zaległości miało prawie 2,8 mln Polaków. Średnio, na każdego dłużnika przypada 27 158 zł długu. Przy czym, największe trudności naszym rodakom sprawiają raty kredytu gotówkowego, ponieważ średnie zadłużenie w tym przypadku wynosi aż 29 799 zł.
Decydując się na skorzystanie z kredytu, czy też chwilówki online, zawsze pod uwagę trzeba wziąć to, czy na pewno podoła się spłacie nowego zobowiązania. Jednak życie bywa przewrotne i to co na początku wydawało się łatwe do zrealizowanie okazuje się niewykonalne. Wystarczy bowiem utrata pracy, ciężka choroba lub jakiś inny wypadek losowy, żeby zabrakło środków na uregulowanie zobowiązań wobec kredytodawcy.
Wówczas po dostaniu pierwszych monitów oraz wizycie windykatora, spora część dłużników zaczyna rozumieć powagę sytuacji i zadaje sobie pytanie: Czy za długi można pójść do więzienia? Odpowiedź brzmi – nie.
Za niespłacenie kredytu, czy pożyczki pozabankowej (konsekwencje niespłaconej pożyczki) nie możesz zostać pozbawiony wolności, ponieważ w świetle polskiego prawa, kodeks karny nie przewiduje więzienia za długi.
Wyjątkiem jest jedynie sytuacja, w której z związku z tymi długami zostały popełnione czyny zabronione przez prawo. Czyli może to być wyłudzenie kredytu bądź pożyczki przez przedstawienie fałszywego zaświadczenia o dochodach i majątku lub też zatrudnieniu. Precyzuje to art. 297 § 1 Kodeksu Karnego:
Za przedkładanie podrobionego, przerobionego, świadczącego nieprawdę lub nierzetelnego dokumentu albo oświadczenia w banku, lub innej jednostce prowadzącej podobną działalność gospodarczą, w zamian za uzyskanie kredytu, pożyczki, gwarancji, dotacji, akredytywy, czy subwencji, grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Kredytobiorca, który dokonał wyłudzenia może również podlegać drugiemu art. 286. § 1, którego treść jest następująca:
Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Niestety, im dłużej kredytobiorca będzie unikał uregulowania swojego zadłużenia, tym poważniejsze będą konsekwencje niespłacenia kredytu. W związku z czym, w przypadku pojawienia się jakichkolwiek problemów ze spłatą, należy jak najszybciej skontaktować z bankiem. Wówczas może on podjąć decyzję o:
Jeśli kredytobiorca nie skorzysta z żadnego z powyższych rozwiązań i dalej będzie unikał kontaktu z bankiem, to rozpocznie on postępowanie windykacyjne lub sprzeda jego dług firmie, która się w niej specjalizuje. Wtedy to, w celu wyegzekwowania należności, dłużnik może spodziewać się ponaglających telefonów, pism, czy też e-maili (monity są płatne a ich koszt znajduje się w tabeli opłat i prowizji każdego banku).
Windykator może skorzystać z każdej formy kontaktu z osobą zadłużoną. Ważne jest jednak, aby nie robił tego w sposób uporczywy, nie ma również prawa grozić interwencją policji, czy tym bardziej więzieniem. Jeśli do tego dojdzie, to klient powinien jak najszybciej zawiadomić o tym policję lub prokuraturę. Ponieważ za uporczywe nękanie grozi nawet do 3 lat więzienia. Zgodnie z wprowadzonym do kodeksu karnego 25 lutego 2011 art. 190a:
Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
W przypadku gdy dłużnik nie zdecyduje się na współpracę z firmą windykacyjną, to tak samo jak bank, ma ona prawo skierować wniosek do sądu o nakaz zapłaty. Po jego uzyskaniu, osoba zadłużona ma tylko 14 dni na uregulowanie należności, odwołanie się od decyzji lub też wniesienie poprawek.
W sytuacji, gdy odzyskanie długu przez wierzyciela jest niemożliwe, sprawa kierowana jest do sądu. Wówczas, po otrzymaniu tytułu wykonawczego w sprawie egzekucji długu, pracę rozpoczyna komornik sądowy, który w pierwszej kolejności zajmuje wynagrodzenie. Gdy natomiast nie będzie mógł odzyskać należności z pensji dłużnika, to wtedy ma prawo zająć pozostały majątek (mieszkanie, samochód, czy inne cenne przedmioty). Jednak w przypadku gdy dłużnik utrudnia egzekucję (np. zatajając swój majątek) może zgodnie z art. 300 § 2 kodeksu karnego podlegać karze pozbawienia wolności:
Kto, w celu udaremnienia wykonania orzeczenia sądu lub innego organu państwowego, udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku zajęte lub zagrożone zajęciem, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Przy czym dotyczy to wyłącznie składników majątku, które już zostały zajęte przez komornika lub są zagrożone jego zajęciem. Jeśli chcesz wiedzieć więcej na temat tego, co grozi za niespłacanie kredytów, to koniecznie zajrzyj do naszego poradnika o długach, windykacjach i egzekucjach.
Kredyty jak i chwilówki związane są z wysokim ryzykiem kredytowym. Dlatego też, zanim bank lub firma pożyczkowa ich udzieli, pod lupę weźmie kilka podstawowych czynników, takich jak np. historia kredytowa (w BIK i rejestrach dłużników: KRD, BIG Infomonitor lub ERIF), czy sytuacja finansowa kredytobiorcy. Tak więc, każde niespłacone zobowiązanie, które zostało wpisane do rejestru dłużników może skreślać szansę na uzyskanie kolejnego kredytu bądź pożyczki (wyjątek stanowią jedynie pożyczki bez BIK, chwilówki dla zadłużonych i pożyczki z komornikiem).
Każda decyzja o wzięciu nowego zobowiązania powinna być bardzo dokładnie przemyślana. Ponieważ niespłacony kredyt w banku nie tylko na długie lata uniemożliwi wzięcie kolejnych pożyczek, ale również może doprowadzić do utraty majątku całego życia.
Sponsorujemy
Nasze wyróżnienia
Nasi partnerzy
Komentarze