Każdy, kto ma w planach zaciągnięcie pożyczki lub kredytu, powinien zdawać sobie sprawę z tego, że jej niespłacanie pociągnie za sobą poważne konsekwencje. Przyznanie pożyczki nie jest bowiem jednoznaczne z tym, że zawsze będziemy mieli możliwość oddania pieniędzy. Nie możemy się też łudzić, że firma pożyczkowa lub inny wierzyciel, który odkupi od niej dług, nie będzie dochodził swoich należności. Wręcz przeciwnie – wysunie roszczenia jak najszybciej. Co w takim razie o roszczeniu powinien wiedzieć pożyczkobiorca i jakie może mieć w związku z tym prawa i obowiązki?
Na tej stronie znajdziesz:
Roszczenie jest prawem jednego podmiotu do żądania świadczenia pieniężnego lub przedmiotowego od drugiej strony transakcji. W jakich sytuacjach można wysunąć roszczenia? Są to przede wszystkim sytuacje, które wynikają z:
Najczęściej roszczenie kojarzy się z instytucjami finansowymi – najczęściej będą domaganiem się zapłaty za wykonanie usługi lub oddaniem niespłaconej chwilówki. Oczywiście w tym ostatnim przypadku musimy mieć świadomość, że w skład roszczenia będzie wchodzić nie tylko zaciągnięta kwota pożyczki, ale także:
Łącznie zaspokojenie wszystkich kosztów wynikających z roszczenia może przynieść naprawdę sporą kwotę. Dlatego zachęcamy wszystkich pożyczkobiorców, by spłacali swoje zobowiązania na czas, a jeżeli nie jest to możliwe – próbowali w jakikolwiek inny sposób dogadać się z firmą pożyczkową. Może to być próba przedłużenia okresu spłaty pożyczki, jej refinansowania, czy zmiany harmonogramu spłaty. Większość firm (np. NetCredit, Aasa czy Filarum) dopuszcza możliwość indywidualnego ustalenia, w jaki sposób będzie wyglądać dalsza spłata. Nie sprawi to, że roszczenie zniknie, ale zahamuje wzrost kwoty tego roszczenia.
Firmy pożyczkowe, które doświadczają problemu niespłacania pożyczki przez swoich klientów, mogą uciec się do różnych środków dochodzenia należności. Wszystkie z nich muszą oczywiście odbywać się w granicach prawa. W związku z tym, aby roszczenie zostało zaspokojone, pożyczkodawca ma prawo do:
Roszczenie obejmuje czas przedawnienia się, czyli de facto prawnego zwolnienia dłużnika z obowiązku zapłaty należności. Przedawnienie roszczenia regulowane jest przez art. 118 Kodeksu cywilnego, który wskazuje, że podstawowy czas dla przedawnienia roszczeń pieniężnych wynosi 6 oraz 3 lata. Pożyczki pozabankowe podlegają temu krótszemu terminowi, jako że są to roszczenia okresowe, przy których znana jest data zwrotu pieniędzy. Jakkolwiek, tego okresu nie będzie się stosowało do wszystkich roszczeń. Pozostałe okresy wynoszą:
Bieg przedawnienia zaczyna się w momencie, w którym spłata pożyczki (lub inna zapłata) stała się wymagalna. Trzeba jednak pamiętać o tym, że roszczenie przedawnia się tylko wtedy, jeśli przez ten czas (czyli przez 3 lata), wierzyciel nie podejmie żadnych działań zmierzających do odzyskania długu. Jeżeli to zrobi, np. wysyłając monit lub pozbywając się długu na rzecz innego podmiotu, bieg przedawnienia zaczyna się od nowa wraz z każdą podjętą czynnością. W praktyce więc niemalże niemożliwe jest przedawnienie się pożyczki – wcześniej na pewno sprawa trafi do sądu i wydany zostanie nakaz zapłaty.
Przedawnienie nie powoduje, że roszczenie przestaje istnieć – wierzyciel może domagać się zapłaty, ale dłużnik nie musi na to wezwanie odpowiadać. Wierzycielowi pozostaje jedynie prośba. Niestety, najczęściej firmy windykacyjne skrupulatnie wykorzystują niewiedzę pożyczkobiorców i domagają się zapłaty zobowiązania, strasząc sądem czy komornikiem, czyli nieprawdziwymi konsekwencjami. Musimy liczyć się z tym, że takie prośby wystąpią, ale absolutnie nie musimy spłacać długu, jeżeli ten jest przedawniony.
Sponsorujemy
Nasze wyróżnienia
Nasi partnerzy
Komentarze