Czy komornik może zająć pożyczkę?

Komornik, który zajmuje konto bankowe, może zająć środki uzyskane w ramach pożyczki. Oznacza to, że pożyczka udzielana przez internet niestety nie jest zwolniona od zajęcia komorniczego. Jedynym ograniczeniem nałożonym na tego funkcjonariusza jest konieczność pozostawienia dłużnikowi kwoty w wysokości 75% miesięcznego minimalnego wynagrodzenia za pracę. Zatem to czy środki z pożyczki zostaną zajęte przez komornika, zależeć będzie także od takich czynników jak wysokość wpływów w danym miesiącu na zajęty rachunek bankowy oraz wysokość pożyczki.

Wszystkie procedury mogą zostać dokonane poprzez system OGNIVO, a co najważniejsze – komornik musi zostać poinformowany przez bank o każdej sumie, która wpłynie na konto dłużnika. Z tego wynika, że jeśli zaciągniemy pożyczkę i zostanie ona wysłana na konto bankowe obciążone zajęciem, to nie ma sposobu, by komornik się o tym fakcie nie dowiedział.

Komornik, który zajmuje konto bankowe, może zabrać wszystkie zgromadzone tam środki, z wyłączeniem:

  • zasiłków rodzinnych;
  • świadczeń wychowawczych;
  • zasiłków z MOPS lub GOPS;
  • dodatków dla sierot;
  • dodatków pielęgnacyjnych;
  • dodatków porodowych;
  • zasiłków dla opiekunów;
  • alimentów na dziecko;
  • świadczenia 500+.

Jedynym ograniczeniem nałożonym na tego funkcjonariusza jest konieczność pozostawienia dłużnikowi kwoty w wysokości 75% miesięcznego minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Czy trzeba spłacać pożyczkę zajętą przez komornika?

Niestety tak. Środki zajęte przez komornika są wykorzystywane na pokrycie zobowiązań dłużnika. Natomiast sama pożyczka musi być spłacona, przez osobę ją zaciągają, czyli w tym przypadku obowiązek przypada dla dłużnika. To dlatego tak wiele osób obawia się zajęcia pożyczki przez komornika.

Czy otwarcie nowego konta bankowego uchroni przed zajęciem pożyczki?

Niestety nie. Komornik jest w posiadaniu niezbędnych narzędzi, które umożliwiają mu łatwo i szybko ustalić, czy dłużnik otworzył nowe konto bankowe. W każdym takim przypadku komornik występuje do danej instytucji bankowej z wnioskiem o zajęcie środków zgromadzonych na nowo otwartym rachunku bankowym dłużnika.

Jak można uniknąć zajęcia pożyczki przez komornika?

Sposobem na to, by rzeczywiście uniknąć zajęcia pożyczki przez komornika, jest wnioskowanie o pożyczkę, w której wypłata następuje w innym trybie, niż przelewem na konto. Może to być pożyczka z obsługą domową (np. w Provident) lub pożyczka wypłacana na poczcie. Pieniądze otrzyma się wtedy w gotówce i będzie można ominąć zajęcie komornicze. Niskie będzie jednak prawdopodobieństwo tego, że pożyczkodawca pozytywnie rozpatrzy wniosek dłużnika, gdyż wskazane firmy dużą wagę przykładają do wiarygodności kredytowej wnioskodawców. Osoby, które mają zaległości w BIK lub widnieją w rejestrach KRD, ERIF i BIG Infomonitor jako dłużnicy, mają bardzo małe (jeżeli niezerowe) szanse na to, by otrzymać pożyczkę.

Dłużnicy w trakcie egzekucji komorniczej nie powinni się nastawiać na to, że wielu pożyczkodawców zaufa im i udzieli finansowania. Mogą jednak skorzystać z pożyczek pod zastaw samochodu (np. w Autokapitał), jeżeli ten nie został jeszcze zajęty lub z pożyczek z poręczeniem. Aby z powodzeniem „utrzymać” pożyczkę bez ryzyka jej zajęcia.

Czy pożyczka prywatna to dobry sposób na uniknięcie zajęcia przez komornika?

Najgorszą rzeczą, jaką może zrobić dłużnik, jest skorzystanie z niepewnej oferty pożyczki udzielanej przez prywatnego inwestora na wysoką kwoty, bez formalności i ze 100-procentową przyznawalnością. Takich ogłoszeń jest pełno w Internecie, czy nawet w naszym najbliższym otoczeniu – na słupach ogłoszeniowych, przystankach, czy rozdawanych lokalnie ulotkach.

Owszem, takie rozwiązanie pozwoli uniknąć zajęcia przez komornika, ale niesie ze sobą dużo większe ryzyko. Takie zobowiązanie najczęściej jest lichwiarskie i nie ma nic wspólnego z rzetelnym, odpowiedzialnym pożyczaniem. Najpewniej jest to tylko kolejny krok w stronę niebotycznego powiększenia zadłużenia i jeszcze większych problemów.

4.4/5 - (7 votes)

Więcej artykułów z tej kategorii

Komentarze
DODAJ KOMENTARZ DO ARTYKUŁU: