Jak sprawdzić swoje zadłużenie albo czy jestem w BIG, KRD lub ERIF za darmo?

BIG, KRD oraz ERIF to 3 biura informacji gospodarczej działające w Polsce. Raporty na nasz temat możemy uzyskać za darmo zgodnie z art. 23 ustawy z dnia 9 kwietnia 2010 roku o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych (Dz. U. Nr 81, poz. 530). Jak to zrobić krok po kroku? Przeczytaj nasz artykuł w którym wszystko wytłumaczymy.

Jak sprawdzić czy jestem w BIG za darmo?

Założenie BIGKonta na stronie big.pl jest bezpłatne. Zarejestrowanie się w serwisie umożliwi pobranie raportów za 0 zł raz na pół roku. 

Aby wygenerować darmowy raport na swój temat należy:

1. Zarejestrować BIGkonto w serwisie BIG.

Jeżeli nie posiadasz swojego konta, zarejestrować się na stronie:  https://system.big.pl/pl/login#/register. Do założenia konta należy podać dane:

  • imię i nazwisko,
  • numer telefonu,
  • adres e-mial.
  • PESEL,
  • obywatelstwo,
  • datę urodzenia,
  • wybrać dokument tożsamości,
  • seria i numer dokumentu,
  • adres zamieszkania.

Po podaniu danych należy zaakceptować zgody oraz kliknąć “ załóż BIGKonto.

2. Zalogować się do utworzonego BIGKonta

Należy dołączyć skan lub zdjęcie dokumentu tożsamości, a następnie kliknąć przycisk “wyślij dokument do weryfikacji”. BIG InfoMonitor zweryfikuje wtedy wszystkie załączone przez Ciebie dokumenty i prześle drogą mailową potwierdzenie rejestracji usługi pobierania raportów;

3. Pobrać raport o sobie

Możesz pobrać raport o sobie i/lub z rejestru zapytań.

Aby zostać wpisanym do BIG trzeba spełnić 3 warunki:

  • opóźnienie w spłacie powyżej 60 dni. Przy czym 30 dni przed planowanym wpisem, wierzyciel ma obowiązek poinformować dłużnika o swoich zamiarach. W tym celu powinien wysłać do niego list polecony z odpowiednią informacją. Co ważne, nawet jeśli nie odbierze on korespondencji, to nie uchroni go to przed dokonaniem wpisu.
  • kwota długu wynosi więcej niż 200 zł dla osób fizycznych oraz 500 zł dla firm. Kwoty te mogą zawierać odsetki,
  • minęło 14 dni od momentu w którym wierzyciel poinformował o zamiarze wpisu do rejestru. 

Co zawiera raport BIG?

W wygenerowanym raporcie BIG możesz sprawdzić czy widniejesz w Raporcie Dłużników BIG oraz na jaką kwotę. Znajduje się tam również informacja kto go podpisał.

Biura Informacji Gospodarczej (BIG), to instytucje, które gromadzą, przechowują, a także udostępniają informacje na temat nieuczciwych klientów. Wierzyciel może wpisać Twoje dane na „czarną listę” nie tylko w przypadku opóźnień w spłacie pożyczki czy kredytu. Do BIG-u może trafić także osoba, która zalega z płatnością za prąd, wodę, czynsz, telefon komórkowy czy ubezpieczenie samochodu. Masz niezapłacony mandat? Zwlekasz z płatnością alimentów? Uważaj, Twoje dane także mogą zostać wpisane do rejestru dłużników.

Przeczytaj też: Czym jest i jak działa BIG

Jak sprawdzić czy jestem w KRD za darmo?

Krajowy Rejestr Długów jest najczęściej sprawdzanym przez banki i firmy pożyczkowe rejestrem dłużników. Instytucja obsługuje wszystkie podmioty gospodarcze, od jednoosobowych firm, poprzez małe i średnie przedsiębiorstwa, po wielkie korporacje.

Sprawdzanie wpisu o sobie w KRD jest bardzo proste i bezpłatne. Aby to zrobić:

1. Załóż konto na stronie KRD.

Należy wybrać opcję “Panel klienta” i kliknąć przycisk “Załóż konto” (poproszeni zostaniemy wtedy o podanie m.in. imienia, nazwiska, adresu do korespondencji, telefonu i adresu e-mail, daty ważności oraz serii i numeru dowodu osobistego, numeru PESEL);

2. Potwierdź adres e-mail oraz numeru telefonu komórkowego.

3. Zweryfikuj swoją tożsamość.

Aby to zrobić należy przesłać przelew weryfikacyjny w kwocie 1 zł lub skan/zdjęcie dowodu osobistego.

4. Zatwierdź dane. 

Po zatwierdzeniu danych należy kliknąć “Sprawdź mój pesel” i sprawdzić przygotowany dla Ciebie raport (zakładka “Raporty” w menu głównym).

Raz na 6 miesięcy możesz nie tylko sprawdzić swój PESEL, ale również pobrać informacje dotyczące tego, kogo w KRD interesowały informacje na Twój temat. Istnieje także opcja korzystania z Krajowego Rejestru Dłużników bez ograniczeń, jeśli chcesz mieć do niej dostęp, to musisz dokonać jednorazowej opłaty w wysokości 6.90 zł.

 Aby zostać wpisanym do KRD trzeba spełnić 2 warunki:

  • zobowiązanie wyższe niż 200 zł dla osób fizycznych oraz wyższe niż 500 zł dla firm,
  • termin płatności przekracza 60 dni,
  • minęło 30 dni od dnia nadania wezwania do zapłaty dłużnikowi.

Przeczytaj też: Jak wpisać dłużnika do Krajowego Rejestru Długów (KRD)?

Do czego jeszcze służy KRD?

KRD współpracuje również z serwisem chronpesel.pl. Dzięki tej usłudze możesz:

  • skorzystać z pomocy prawnej w razie wyłudzenia pieniędzy na Twoje dane,
  • otrzymać wzory dokumentów, które będą potrzebne do wyjaśnienia sytuacji,
  • monitorować swój PESEL 24/7 – gdy ktoś będzie chciał wykorzystać Twoje dane do zaciągnięcia pożyczki/kredytu, zakupów na raty czy podpisania umowy – od razu dostaniesz informację sms-em oraz e-mailem.

Jak sprawdzić czy jestem w ERIF za darmo?

Rejestr Dłużników ERIF, w przeciwieństwie do pozostałych Biur Informacji Gospodarczej, przyjmuje, przechowuje i udostępnia informacje zarówno o dłużnikach, jak również o osobach, które terminowo regulują swoje zobowiązania finansowe. W rejestrze tym figurują także dane na temat płatników, dopisywanych przez spółki z Grupy Kapitałowej KRUK.

 Jeśli chcesz sprawdzić swój status w Rejestrze Dłużników ERIF:

1. Dokonaj bezpłatnej rejestracji

Rejestracji należy dokonać na stronie https://infokonsument.erif.pl/. Należy podać adres e-mail oraz wymyślone przez siebie hasło.

2. Uzupełnij dane

Zostaniemy poproszeni o podanie danych:

  • imię i nazwisko,
  • numer PESEL,
  • telefon kontaktowy.

3. Aktywuj konto

Po aktywacji konta będziemy mieć możliwość zalogowania się serwisu i pobrania interesującego nas raportu.

Do tego warto wiedzieć, że raport pobrany raz na 6 miesięcy jest darmowy, a jeśli chcesz pobrać raport na temat firmy, to musisz wprowadzić jej numeru NIP. Na raport czeka się dosłownie moment, gdyż zostaje on wygenerowany od razu po wysłaniu przez Ciebie zapytania i jest dostępny na Twoim koncie przez 90 dni.

Co zawiera raport ERIF?

W ERIF mamy dostępne 3 raporty do pobrania:

  • raport na temat Twojej osoby (który gromadzi wszystkie pozytywne i negatywne informacje);
  • raport z Rejestru Zapytań (który wskazuje, kto i jakie dane pobierał w ciągu ostatnich 12 miesięcy);
  • raport o dokumencie (będący informacją dotyczącą tego, czy nikt nie chciał posłużyć się Twoim skradzionym lub podrobionym dokumentem).

Przeczytaj też: Jak sprawdzić swój BIG, KRD i ERIF za darmo?

RNP, czyli jak sprawdzić swoje zadłużenie wobec państwa?

Nieco inny zakres danych na temat zaległych wierzytelności można znaleźć w RNP, czyli Rejestrze Należności Cywilnoprawnych. Do tej bazy trafiają dane osób, których wierzycielami są organy państwowe, takie jak jednostki samorządu terytorialnego czy urzędy skarbowe. Wysokość długu, wraz z odsetkami za opóźnienie, musi jednak przekroczyć 5 tysięcy zł. Zanim dane trafią do rejestru, zostaniesz poinformowany o takiej możliwości przez wierzyciela – na reakcję będziesz mieć 30 dni.

Sprawdzenie długów w RNP możliwe będzie po założeniu indywidualnego konta i zalogowaniu się w serwisie podatkowym Ministerstwa Finansów.

Sprawdzenie długów na giełdzie wierzytelności

Jeśli nie chcesz zakładać kont w bazach dłużników, alternatywnie możesz skorzystać z tzw. giełdy wierzytelności. Jest to wirtualny rynek obrotu zaległymi należnościami. Zainteresowane osoby mogą tam znaleźć, a także wykupić, długi wystawione na sprzedaż przez pierwotnych wierzycieli.

Choć giełdy to stosunkowo nowe rozwiązanie, na polskim rynku istnieje ich już kilka, np. dlugi.info czy lista-dlugow.pl. Główną zaletą giełd, dla osoby chcącej sprawdzić swoje zadłużenie jest to, że korzystanie z nich jest wyjątkowo proste i całkowicie darmowe. Do przejrzenia rejestru nie potrzebujesz konta. Wystarczy, że na stronie giełdy, w odpowiednim miejscu wpiszesz swoje dane, a aplikacja błyskawicznie i bez żadnych opłat sprawdzi, czy nie znajdujesz wśród rekordów.

Nie zalecamy jednak korzystania wyłącznie z giełd długów, jako źródła informacji. Nawet jeśli sprawdzisz rejestry wszystkich giełd, nie daje Ci to gwarancji, że jesteś wolny od zaległych zobowiązań. Brak wpisów oznacza wyłącznie to, że Twój ewentualny dług nie trafił jeszcze na sprzedaż.

Jak sprawdzić swoje zadłużenie u komornika?

Choć nie dla każdego będzie to dobra wiadomość, to informację o stanie zadłużenia najłatwiej można uzyskać u komornika. Komornik sądowy jest bowiem zobowiązany do skutecznego poinformowania dłużnika o wszczęciu postępowania egzekucyjnego. W pismach kierowanych przez ten organ znajdziesz najważniejsze informacje na temat Twojego wierzyciela, wysokości zadłużenia oraz potencjalnych wyroków sądu związanych z należnością. By uzyskać wszystkie te dane wystarczy, że zajrzysz do skrzynki pocztowej. W razie potrzeby możesz również osobiście skontaktować się z komornikiem – jego dane powinny znajdować się na przesyłanych dokumentach.

Kiedy sprawdzić rejestr dłużników?

Z pewnością powinieneś to zrobić gdy masz w planach ubieganie się o kredyt gotówkowy lub kredyt hipoteczny. Banki bardzo szczegółowo sprawdzają pod kątem historii kredytowej swoich potencjalnych kredytobiorców. Do tego, po informacje znajdujące się w rejestrze dłużników, często sięgają także różnego rodzaju firmy, którym zależy na wiarygodnych klientach (np. firmy telekomunikacyjne lub sklepy, w których starasz się o rozłożenie zakupów na raty).

Monitorowanie swojej historii kredytowej nie tylko daje pewność większej wiarygodności w oczach banku, ale również w ten sposób możesz chronić swoje dane przed wyłudzeniem. Masz bowiem możliwość zweryfikowania zapytań, które były wysłane na Twój temat z różnych firm. Ma to szczególne znaczenie w przypadku, gdy został skradziony Ci dowód osobisty, a ktoś posługując się nim próbował wyłudzić kredyty czy chwilówki. Wtedy natychmiast należy powiadomić o tym policję.

Bycie dłużnikiem wiąże się z poważnymi konsekwencjami

Podejmowanie zbyt lekkomyślnych, nieprzemyślanych decyzji finansowych może mieć długotrwałe i wyjątkowo nieprzyjemne konsekwencje. Oczywistym następstwem nietrafionych wyborów, jest zadłużenie w stosunku do instytucji finansowych, kontrahentów biznesowych czy innych podmiotów, które specjalizują się w sprzedaży towarów oraz usług.

Przedłużające się zadłużenie może skutkować nie tylko procedurą windykacyjną, ale również wpisaniem danych spóźnionego klienta do rejestrów Biur Informacji Gospodarczej, a także przekazaniem informacji o długu do Biura Informacji Kredytowej. Może mieć to ogromny wpływ na wiarygodność w oczach banków, firm pożyczkowych oraz aktualnych i przyszłych kontrahentów.

Podsumowanie:

  • Pobranie raportu na swój temat z BIG, ERIF i KRD jest darmowe,
  • Aby zostać wpisanym do rejestru dłużników trzeba spełnić określone warunki m.in. : brak spłaty zobowiązania przez min 60 dni, posiadać niespłacone zobowiązanie wyższe niż 200 zł w przypadku osób fizycznych lub 500 zł w przypadku firm
  • Jeżeli posiadasz negatywne wpisy w bazach BIG i banki odmawiają Ci udzielenia kredytu alternatywą mogą być chwilówki krótkoterminowe lub chwilówki na raty,

Źródła:

  • https://www.big.pl/dla-konsumentow/sprawdz-siebie
  • https://krd.pl/
  • https://erif.pl/konsumenci/sprawdz-siebie/
4.5/5 - (75 votes)

Więcej artykułów z tej kategorii

Komentarze
DODAJ KOMENTARZ DO ARTYKUŁU:

  • m
    manish
    17.10.2013, 12:50

    Dzięki :) Polecam bo skutecznie działa. Hehe

  • w
    w KRD!!
    03.12.2013, 15:56

    Działac działa, tylko dlaczego mam negatywną weryfikację tego juz nie wiem.

  • b
    bank
    04.03.2014, 11:44

    Robiąc coś takiego zanieczyszczasz swój bik każde sprawdzenie obniża zdolność kredytową. Więc ja bym tego ni robiła

  • d
    darek
    04.03.2014, 18:58

    Cały ten artykuł to nic innego jak reklama VIVUS, a w dodatku bardzo skuteczna he he.

  • K
    Koka
    04.03.2014, 19:34

    To sprawdzenie nie zanieczyszcza bik jak Ty to mówisz bowiem parabanki posiadają informacje z innych baz i tam sprawdzają. Te bazy z kolei mają w sobie bazy bik, dlatego bank nie wie ile ktoś kogoś sprawdzał w krd, big czy innych bazach. Chwilówki faktycznie są bez bik, ale z innymi weryfikacjami. pozdrawiam

  • T
    Tratatata
    07.03.2014, 14:36

    Są lepsze sposoby, weryfikacja samego siebie w KRD jest darmowa raz na pół roku, więc po co te podchody?

  • g
    gosc
    10.04.2014, 21:56

    dostalem pozyczke w vivus- splacilem, chcialem wziac na raty laptopa- odmowa

  • a
    aga
    23.05.2014, 23:59

    Nikt sie nie zastanowił nad tym ze ktos w tym biurze siedzi i przez takich jak wy ponosi niepotrzebne koszty. bo wklepanie to pół godziny czasu, wydrukowanie i dołączenie ksera dowodu i oswiadczenia a potem wysłanie dokumentów listem do instytucji niestety kosztuje agenta. Tacy nieudacznicy tylko kombinują jak wziąśc i gdzie wziąśc a i tak nie płacą w terminach, agenci za takie kredyty szkodowe nie otrzymują wynagrodzenia a koszty ponosza. Mam nadzieję ze kiedys ten proceder się skonczy i będą tylko kredyty dla uczciwych w bankach, a poki co nie narzekajcie ze macie drogo bo trzeba było myslec wczesniej i robic sobie dobrą hsitrię, e szkoda gadac.

  • a
    aga
    24.05.2014, 00:02

    Do gościa: Gościu bo vivus itp sprawdzają BIG, Infomonitor, ERIF, czasami KRD a kredyty bankowe ratalne sprawdzają BIKa, wiec głupotą było pójście do banku skoro masz złą historię kredytową.

  • a
    aga
    24.05.2014, 00:04

    Do tratata: Tratata powiem Ci tak, banki nie sprawdzają bazy KRD, sprawdzają je tylko firmy udzielające pozyczek pozabankowych, wiec jaki sens jest sprawdzac KRD skoro chcemy sie ubiegac o kredyt bankowy. A tak do wiadaomosci: w KRD lądują Klienci którzy nie płacą również MANDATÓW hahahah

  • a
    aga
    24.05.2014, 00:06

    Do autora bank: ale wymyśliłeś!! hahaha! firmy pozabankowe czy vivus nie sprawdzają bika tylko inne bazy: big, erif, krd, infomonitor

  • Z
    ZOSIA
    26.06.2014, 11:02

    A ja napisze tak mam 2 pozyczki w pko i santanderze mam czysty BIK ,BIG I KRD WSZĘDZIE O,00 REGULARNIE SPŁACAM POZYCZKI SPRAWDZAŁAM NAWET TEN BIK ZA 28 ELEGANCKO CZYŚCIUTKO I TU ZASKOCZENIE FIRMA VIVUS ODRZUCIŁA MNIE I CO WY NA TO ?MOJE ZAROBKI 2950 NETTO STAŁA PRACA OD 12 LAT POPROSTU POTRZEBOWAŁAM NA JUŻ 500 WIĘC MYŚLE ZE TO NIE JEST TAK JAK AUTOR TU PISZE

  • w
    wd
    11.07.2014, 13:11

    Ludzie ten tekst jest napisany wlasnie przez ludzi od chwilowek. To jest reklama, ok przyjdzie 3 i sprawdzi sobie swoje zadluzenie ale kolejny wezmie np. 2 tysie pozyczki i o to im własnie chodzi....

  • M
    Marek
    16.08.2015, 17:12

    Chciałem sprawdzić swój BIK, ale niestety do tego trzeba mieć kasę na koncie bo oni chcą przelewu od Ciebie żebyś potwierdził swoje dane. Inaczej się nie da bo nie mają pewności, że to ty składasz wniosek o wgląd do BIKu. Pewnie podobnie jest w KRD i BIG. Ogólnie poza tym nie ponosi się kosztów bo już gadałem z konsultantem.

  • m
    max1234
    06.02.2016, 16:13

    Vivus nigdzie nie weryfikuję nie słuchajcie go moi znajomi są zadłużeni i wpisani są w wszystkich możliwych rejestrach KRD BIG InfoMonitor ERIF BIG S.A BIK S.A i dostali pożyczkę w Vivus.

  • P
    PATGIE89
    22.02.2016, 18:45

    No wszystko fajnie, ale ja się chcę dowiedzieć za co i ile wiszę w BIG i KRD.

  • M
    Max
    25.02.2016, 20:49

    Ja mam dosyć ciekawą historię. Kiedyś - parę lat temu skończyło mi się polecenie zapłaty za Orange. Mieszkałem gdzie indziej, pisma przychodziły gdzie indziej. Zaznaczam że moje abonamenty były jak na moje oko spore bo ponad tysiąc złotych na miesiąc. Po czterech (!!!!!!) miesiącach zadzwoniła dopiero Pani z Orange i niemiło poinformowała mnie że za dwa czy trzy dni wyłączą wszystkie moje telefony. Uzupełniłem płatność. Nie odnowiłem polecenia zapłaty tylko z wiadomych względów zmieniłem operatora. O dziwo. mam szybszy internet i lepszy zasięg połączeń. Ale nie powiem kto to. Nie specjalnie lubię korzystać z kart kredytowych ale przed dłuższym wyjazdem zapytałem w citibanku (shitbanku) o kartę kredytową. Sporo jeździłem więc konsultantka mało nie dostała zapalenia jajników aby się ze mną spotkać bo dostała moje dane i chciała mi przyznać wielki limit (nie wiadomo po co). No ale cóż. Dzwoniła przynajmniej dwadzieścia czy trzydzieści razy. Kiedy spotkaliśmy się, podpisałem dokumenty i w miłej atmosferze rozstaliśmy się. Odpowiedź miałem dostać za dwa dni. Byłem zajęty więc nie spieszyłem się ale po dwóch tygodniach dostałem LIST że "niestety nie otrzymam karty kredytowej". Miła Pani nie odbierała już ode mnie telefonów. Uśmiałem się w duchu bo tak profesjonalne że normalnie citi never sleps. W dziale obsługi klienta nie chcieli podać mi powodu odmowy. Kolega z kancelarii prawnej sprawdził że, i tu UWAGA!!!!!! kochane Orange wpisało jedną z moich faktur do rejestru długów i nawet po opłaceniu całości "zapomniało" wycofać. Orange jest równie cudne jak citibank. Moja historia kredytowa nie zawiera kart kredytowych tylko kilkanaście spłacanych w terminie kredytów konsumenckich i trzy hipoteczne (spłacone przed czasem). Potem miałem krótki, śmieszny przypadek z bankiem Millenium. Kolega poprosił mnie abym założył konto bo tam pracował. Okej. Na zaskórniaki. Po jakimś czasie potrzebowałem gotówki, patrzę a tutaj oddział Millenium. Wpadam i proszę o wypłatę 1950 zł. A Pani miła do mnie mówi że zostanie pobrana opłata w wysokości 3 zł. Pytam za co? "każda wypłata gotówkowa z własnego konta do 1000 zł podlega opłacie 1 zł a powyżej do iluś tam trzy zł". Więc wypłaciłem tysiąc złotych i następnie wypłaciłem...950. Zaoszczędziłem 1 zł. Nie wiem co za kretyn wymyślił coś takiego ale na pewno teraz jest kimś ważnym w polityce. Zapragnąłem zatem zamknąć od razu konto. Za jakiegoś powodu nie było to możliwe akurat w tym oddziale bo coś tam :-) Poszedłem do innego i tam już mogłem zamknąć. Pan milusi poinformował mnie że zamknięcie konta potrwa do 3 miesięcy bo muszą rozliczyć kartę kredytową. Poprosiłem Pana aby sprawdził czym jakąś aktywną kartę kredytową. Potwierdził że owszem, kartę kredytową mam ale nigdy nie została aktywowana i żadne transkacje nie były realizowane a ja nie byłem obciążany żadnymi kosztami z tytułu posiadania tejże. Pan jednak powiedział mi że i tak zamykanie konta potrwa trzy miesiące bo muszą zaksięgowane wszystkie operacje z karty kredytowej (juz miałem łzy w oczach ze śmiechu). Wypłaciłem wszystkie pieniądze (pamiętając o limicie tysiąc złotowym) i wyzerowałem rachunek. Po czterech miesiącach przyszło do mnie wezwanie do zapłaty 41 groszy z tytułu czegoś tam. Wywaliłem je do kosza. Nic już więcej nie przyszło. Dawno temu był Lucas bank. Tam też miałem ciekawe hece związane z kilkudniowym rejestrowaniem wpłat dokonywanych w oddziałach :-) (to jest po prostu cudo). Kończąc. Ostatnia sytuacja. Męczyła mnie babka telefoniczne z Aliora że mogę u nich dostać cudownie tani kredyt konsumpcyjny. Pani sprawdziła dane i powiedziała mi że na niezłych warunkach mogę otrzymać 18000 zł. Z zachowaniem "najwyższej kultury" podziękowałem uprzejmie bo nie potrzebowałem kredytu. Ale miesiąc później popsuł mi się laptop. Wszedłem na allegro. Znalazłem odpowiedni sprzęt ale że kosztował 4300 zł pomyślałem że wezmę go na raty przez allegro. Wypełniłem wniosek i już po dziesięciu minutach dostałem odpowiedź... odmowną. Aby było ciekawiej, trzy dni później zadzwoniła do mnie Pani z Alior Banku aby mi powiedzieć że ze względu na moją historię kredytową etc. mogę dostać na preferencyjnych warunkach kredyt na 20 000 zł. Ucieszyłem się ale nie skorzystałem. Nie kupiłem tego lapka na allegro tylko poszedłem do sklepu EURO gdzie mi go w ciągu dwóch dni ściągnęli na miejsce. Na miejscu skorzystałem z oferty Sygma banku. W ogóle nie wiem co to za bank i skąd on jest ale oferta była fajna bo 10 rat 0%. I gra gitara. Laptop kosztował 150 zł w Euro niz na Allegro. Co do tej dziwacznej Sygmy to dla mnie jakiś ewenement bo korzystałem z takich kredytów 0% w Euro chyba już cztery razy. I UWAGA!! nikt ale to nikt do mnie nigdy nie zadzwonił. Raz do roku otrzymuję kartę kredytową (której oczywiście nie aktywuję) i koniec. Uff. Ale się napisałem.

  • s
    szklany
    06.05.2016, 06:05

    Jak sprawdzić siebie za darmo w krajowym rejestrze długów? Wszędzie chyba jakieś opłaty pobierają bo trzeba im pieniądze przelewać. Ja niestety nie mam pieniędzy na koncie i zastanawiam się czy jest inna szansa na weryfikację KRD? No i druga kwestia to jak sprawdzić bik za darmo nie biorąc pożyczki? Tam też chcą opłat! Da się im tylko skan dowodu wysłać i mieć dostęp?

  • V
    VIP
    06.05.2016, 06:09

    Sprawdzenie krd czyli sprawdzenie osoby prywatnej nie jest takie proste jak ci się wydaje. Jeśli miałbyś im wysłać dowód osobisty to byłoby sporo nadużyć. Każdy może wziąć dowód kogoś i dowiedzieć się o nim co będzie chciał. Skan dowodu też łatwo podrobić, są programy do generowania skanów więc przelanie drobnej kwoty z konta bankowego wydaje się być podstawą i dobrą weryfikacją. Jak macie debety to niech ktoś wam pożyczy te 10 zł i zrobicie, chcecie sprawdzać siebie w krd i bik, a grosza nie macie?? Ludzie, ogarnijcie się trochę, jeszcze skany dowodów chcecie rozsyłać? ehh

  • I
    Irek
    17.08.2016, 17:44

    Wiesz co kiedyś chciałem sprawdzić siebie w erifie i też jak zobaczyłem ten ich formularz kontaktowy to zrezygnowałem, chcieli skany mojego dowodu, no wysyłać coś takiego firmie, no nie za bardzo mi to odpowiadało, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest weryfikacja za pomocą przelewu

  • J
    Jeżyna
    27.09.2016, 07:40

    Mi odmawiano w wielu firmach pożyczki i nie wiedziałem, o co chodzi. Okazało się, że jest wpis w krd, jak podrążyłem to faktycznie wpis jest za niespłaconą telekomunikację;/

  • W
    Wielka Bzdura
    05.11.2016, 14:39

    Większość firm pożyczkowych, w tym Vivus, prawie nigdy nie zagląda do KRD czy do BIK. Zresztą piszą o tym w dokumentach - pożyczki bez BIK.

  • O
    Olala
    07.11.2016, 13:25

    Czy ktoś wie jak sprawdzić siebie w bazie UECB??? Mam czyste bazy, ale eksprespożyczka odmawia, twierdzac ze mam wpis w tej bazie. To jest europejska baza dlużnikow, nigdzie nie mogę znaleźć, jak tam wejść i jak sprawdzić siebie...

  • k
    kijek
    02.04.2017, 10:23

    opcja żeby sprawdzić siebie w KRD bardzo przydatna. Ostatnio się o tym przekonałem, gdy mi portfel ukradli, bałem się że może ktoś na mój dowód już zdążył np. pożyczkę brać... także zarejestrowałem się na stronie KRD i od razu miałem spokój. Bardzo szybko.

  • c
    czarek
    04.04.2017, 14:15

    A po jakim czasie wpisy w tych wszystkich rejestrach ulegają przedawnieniu? Kiedyś za czasów szkolnych złapali mnie w komunikacji miejskiej. Nie zapłaciłem bo i z czego? Sprawę przekazali jakiejś firmie windykacyjnej, a ta wpisała mnie do rejestru. Było to jakieś 15 lat temu, ale smród pozostał i ciągnie się gdy chcę zaciągnąć jakiś kredyt, chwilówkę czy wziąć na raty.

  • w
    wroclawek
    16.05.2018, 07:49

    Serio??? Wpisy w bik kasują się po 5 latach tak wieć nie powinno się to za Tobą ciągnąć. Sprawdzałeś czy jeszcze je masz?

  • B
    BIKaBIG
    20.02.2019, 14:19

    BIK i BIG często są mylone przez ludzi w związku tym, że obie gromadzą dane o zobowiązaniach, a ich nazwy są po prostu podobne. Część danych w tych rejestrach może pochodzić z tych samych źródeł, ale mogą one być przekazywane w innym momencie i mieć inny zakres - warto umieć to rozróżniać.

  • B
    Bart82
    20.02.2019, 14:22

    Każdy może pobrać raport na swój temat i bardzo dobrze - można samodzielnie monitorować, czy przestarzałe wpisy się za nami nie ciągną i w razie potrzeby reagować. Lepiej samemu sprawdzać i mieć aktualne dane niż dać się zaskoczyć otrzymując np. odmowę kredytu czy chwilówki...

  • K
    Karo66
    01.08.2019, 08:41

    jednorazowe sprawdzenie bik wcale nie mało kosztuje, oczywiście opłaca się zakupić pakiet 12 raportów, ale po co aż tyle. w przypadku pakietu za jeden raport wychodzi mniej niż 10 zł! a pojedynczy 39 zł... jaka duża różnica...

  • łukasz
    26.11.2019, 13:35

    fajnie, że istnieje coś takiego jak erif, można czuć się bezpiecznie, bo nie trafisz na dłużników.