Uzależnienie od pożyczania pieniędzy – czym jest i jak z nim walczyć?
Dzisiejszy świat jest pełen pokus. Uzależnić się można niemal od wszystkiego – jedzenia, gier, alkoholu, telewizji, zakupów, a nawet.. od pożyczania. Jak rozpoznać uzależnienie od pożyczania pieniędzy? Na czym ono polega? I jak skutecznie pomóc osobie, która wpadła w kredytoholizm?
W 2019 roku zadłużenie Polaków przekroczyło 76 mld złotych. Jak wynika z raportów KRD, co czwarta osoba, która zaciągnęła zobowiązanie, nie sprawdziła, czy będzie miała środki na spłatę. Przy zadłużaniu kierujemy się zasadą “jakoś to będzie”, a dodatkowe pieniądze przeznaczamy na zbytki – nowy telewizor czy smartfon. Taka postawa może w prosty sposób zaprowadzić do ślepej uliczki jaką jest uzależnienie od pożyczania pieniędzy. A wyjść z niej, nie jest łatwo.
Uzależnienie od pożyczania pieniędzy – na czym polega?
Pożyczanie, samo w sobie, nie jest niczym złym. Chwilówki czy kredyty też są dla ludzi, o ile korzysta się z nich rozsądnie. Ostatecznie nie każdy może sobie pozwolić na pokrycie niezbędnych wydatków z bieżących środków czy oszczędności. Problemy pojawiają się wtedy, gdy zadłużanie staje się sposobem na życie, elementem, bez którego nie da się funkcjonować.
Uzależnienie od pożyczania pieniędzy polega na odczuwaniu silnej, realnej przyjemności, dzięki otrzymaniu pożyczki.
Osoby, które uległy nałogowi, obsesyjnie przeczesują oferty firm pożyczkowych i banków, w poszukiwaniu kolejnej “dawki”. A gdy już ją znajdą, nie potrafią powstrzymać się przed skorzystaniem. Uzależnieni od brania kredytów często zaciągają jedną pożyczkę na spłacenie drugiej, by ostatecznie wpaść w spiralę zadłużenia, z której same nie potrafią się już wydostać.
Uzależnienie od pożyczania pieniędzy – przyczyny

Źródło problemów leży zwykle w sferze emocjonalnej. Osoba chora na uzależnienie od pożyczania pieniędzy, zadłużając się, realizuje swoje psychiczne potrzeby. Pieniądze nie są w takiej sytuacji wartością samą w sobie, lecz sposobem na odsunięcie negatywnych uczuć – strachu przed biedą, bezradności, niskiej samooceny, obaw o przyszłość bliskich. Dzięki zaciągnięciu pożyczki, uzależniony czuje, że znów odzyskuje władzę nad własnym życiem. Lepsze samopoczucie trwa jednak do momentu, gdy znikną pieniądze. Wówczas, by znów czuć się lepiej, potrzebne jest kolejne zadłużenie.
Uzależnienie od pożyczek często bywa również następstwem innych nałogów. Bez względu na to, czy mowa o alkoholizmie, narkotykach, hazardzie czy zakupoholizmie, uzależniania kosztują. I wcześniej czy później prowadzą np. do utraty pracy, a tym samym środków na ich finansowanie. W takiej sytuacji nałogowcy chętnie sięgają po łatwo dostępne środki, w postaci np. chwilówki dla bezrobotnych i zadłużają się, by móc dalej ulegać uzależnieniu. Nie widzą lub starają się nie widzieć problemu w rosnących obciążeniach i zapożyczają się, dopóki jest to możliwe.
Jak rozpoznać uzależnienie od pożyczek?
Rozpoznanie problemów związanych z zadłużeniem wbrew pozorom nie jest wcale proste. Osoby cierpiące na uzależnienie od kredytów czy pożyczek potrafią doskonale się maskować, skutecznie ukrywają nałóg przed rodziną. Co gorsza, bywa, że rodzina nieświadoma istnienia problemu, nieumyślnie pomaga uzależnionemu. Reguluje np. część długów czy utrzymuje go, dzięki czemu może on dalej popadać w swoją obsesję. Kluczem do wyjścia na prostą jest rozpoznanie symptomów uzależnienia od pożyczek.
Objawy uzależnienia od pożyczania pieniędzy:
- obsesyjne myślenie o pożyczkach i kredytach,
- kompulsywne zaciąganie kredytów i pożyczek,
- odczuwanie silnej satysfakcji przy podpisywaniu umowy pożyczki,
- notoryczne przeszukiwanie ofert banków i pożyczkodawców pozabankowych,
- mocny spadek samopoczucia przy odrzuceniu wniosku pożyczkowego,
- usprawiedliwianie przed samym sobą i bliskimi kolejnych zobowiązań,
- ukrywanie swojego postępowania przed rodziną,
- przeznaczanie pożyczek na zbędne rzeczy,
- brak rozeznania w ilości i wysokości długów,
- brak zainteresowania kwestiami, które kiedyś były ważne – np. studiowaniem, pracą, rodziną.
Jeśli zauważyłeś u siebie lub kogoś bliskiego podobne oznaki, zareaguj. Istnieje duże ryzyko, że to właśnie uzależnienie od pożyczania pieniędzy.
Ignorowanie objawów uzależnienia może doprowadzić do sytuacji, w której problem ze spłatą chwilówek i kredytów przerodzi się w bardzo poważny problem samego uzależnionego, jak i jego rodziny.
Jak pomóc osobie uzależnionej od kredytów?
Osoby uzależnione od pożyczek rzadko kiedy są w stanie samodzielnie poradzić sobie z zaistniałą sytuacją. Zwykle albo nie szukają pomocy wcale (bo uważają, że mają wszystko pod kontrolą), albo szukają jej dopiero w momencie, gdy problemy są już w bardzo zaawansowanym stadium. Wtedy, gdy sprawy trafiają do sądu i pojawia się komornik.
Skutki błędnych decyzji uzależnionego najsilniej odczuwa jego otoczenie – rodzina i przyjaciele. I to oni zwykle są jedynymi osobami, które mogą mu skutecznie pomóc.
Uzależnienie od kredytów – terapia

Na początku trzeba sobie uświadomić, że uzależnienie od pożyczania pieniędzy jest takim samym nałogiem, jak każdy inny. A to oznacza, że niezbędna jest profesjonalna pomoc – psychologa, terapeuty lub psychiatry. Specjalista w czasie leczenia będzie w stanie ustalić źródło destrukcyjnych zachowań, co przybliży uzależnionego do rozwiązania jego problemów. Terapia będzie również przydatnym narzędziem dla bliskich, którzy nauczą się jak rozmawiać z nałogowcem i jak go wspierać.
Dostępność specjalistów zajmujących się podobnymi przypadkami jest niestety ograniczona. Wciąż brakuje bowiem świadomości na temat zjawiska jakim jest uzależnienie od pożyczek. By zatem skutecznie pomóc osobie uwikłanej w taki problem, warto poszukać terapeuty lub psychologa prowadzącego terapię dla nałogowych hazardzistów. Obie przypadłości opierają się na podobnych mechanizmach, zatem leczenie powinno być również skuteczne.
Zanim jednak terapia zadziała i uzależniony przestanie się zadłużać, konieczne może być podjęcie innych, bardziej zdecydowanych kroków.
Zastrzeżenie dokumentów
Jednym z rozwiązań, które może pomóc w walce z nałogiem jest zastrzeżenie dokumentów uzależnionego. W szczególności zaś zastrzeżenie dowodu osobistego. Można tego dokonać składając dyspozycję w BIK, w banku lub w urzędzie gminy. Informacja o zablokowaniu dokumentu trafi wówczas do Biura Informacji Kredytowej, a niekiedy również do niektórych firm pożyczkowych.
Opcja ta ma jednak swoje wady. Wniosek o zastrzeżenie dowodu musi złożyć jego właściciel. Zatem o ile sam uzależniony nie będzie przekonany do walki z nałogiem, zablokowanie dokumentu będzie niemożliwe. Drugim problemem jest to, że zastrzeżenie dowodu nie wyeliminuje całkowicie możliwości dalszego zadłużania. Nałogowiec będzie mógł skorzystać m.in. z chwilówki bez BIK.
Ubezwłasnowolnienie osoby uzależnionej od kredytów
Choć ubezwłasnowolnienie może wydawać się drastycznym rozwiązaniem, niekiedy może być jedynym skutecznym, chroniącym zarówno uzależnionego, jak i jego rodzinę.
W sytuacji, gdy osoba pełnoletnia, np. z powodu nałogu, nie jest w stanie podejmować odpowiedzialnych decyzji, jej bliscy mają prawo złożyć do sądu wniosek o całkowite lub częściowe ubezwłasnowolnienie. Prośbę może złożyć małżonek, rodzeństwo lub krewny w linii prostej. Decyzję podejmuje sąd okręgowy, właściwy dla miejsca zamieszkania uzależnionego. Oczywiście, rozwiązanie to nie jest proste. Wymaga czasu i silnych przesłanek świadczących o uzależnieniu od pożyczania pieniędzy.
Ogłoszenie upadłości finansowej
W sytuacji, gdy uzależniony doszedł do etapu całkowitej niewypłacalności, rozwiązaniem może być ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Decyzję o tym podejmuje sąd, na wniosek zainteresowanego.
Dzięki upadłości, zadłużony może liczyć na wstrzymanie egzekucji komorniczej i naliczania karnych odsetek. Uprawomocnienie decyzji, daje również szansę na opracowanie planu oddłużeniowego, a nawet umorzenie części lub całości długów.
Rozwiązanie to nie jest jednak dla wszystkich. Jeśli sąd uzna, że uzależniony zaciągał zobowiązania wiedząc, że ich nie spłaci, może nie zezwolić na ogłoszenie upadłości. Opcja ta jest zatem dla tych, którzy w problemy wpadli z przyczyn niezależnych od nich samych.
Uzależnienie od pożyczania pieniędzy staje się z jednym z głównych nałogów współczesnego świata. Kupujemy coraz więcej i często bez zastanowienia, a gdy brakuje pieniędzy – zaciągamy pożyczki. Popadnięcie w uzależnienie od pożyczek wbrew pozorom jest bardzo proste – wystarczy chwila nieuwagi, a jedne kredyty będą spłacane kolejnymi. Dlatego też, przed każdym zobowiązaniem warto się dwa razy zastanowić. Ostatecznie, uzależnienie od kredytów jest problemem, który dotknie nie tylko Ciebie, ale również Twoich bliskich.
Więcej artykułów z tej kategorii